Doszlam do takiego miejsca w mojej pracy, gdzie uzyskalam dobry balans - praca jest na tyle ambitna ze zmusza mnie do wysilku intelektualnego, ale jeszcze nie jest za trudna. Wciaz duzo sie ucze, wciaz jestem zaintersowana tym co robie, i mam wystarczajaca ilosc czasu na zycie rodzinne. Kazdy kolejny awans wiazalby sie z zakloceniem tego balansu...nie widze siebie jednak w tej samej pracy za 10 lat, ale nie umie jeszcze dokladnie zdefiniowac gdzie chcialabym pracowac....
Od 20 lat zyje zawieszona pomiedzy dwoma panstwami - czasem bardziej w USA, czasem bardziej w Polsce; rozpieta pomiedzy dwoma kulturami, jezykami, roznymi mentalnosciami. Chce zlapac troche mysli z tej mojej emigracyjnej drogi, i poznac ludzi ktorzy odbywaja podobna wedrowke...
Saturday, January 23, 2010
it's beautiful!!!
Doszlam do takiego miejsca w mojej pracy, gdzie uzyskalam dobry balans - praca jest na tyle ambitna ze zmusza mnie do wysilku intelektualnego, ale jeszcze nie jest za trudna. Wciaz duzo sie ucze, wciaz jestem zaintersowana tym co robie, i mam wystarczajaca ilosc czasu na zycie rodzinne. Kazdy kolejny awans wiazalby sie z zakloceniem tego balansu...nie widze siebie jednak w tej samej pracy za 10 lat, ale nie umie jeszcze dokladnie zdefiniowac gdzie chcialabym pracowac....
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Życzę Ci spełnienia planów, chociaż wiem, że róznie z tym bywa. Pozdrawiam z Warszawy w ten strasznie mroźny poranek:)
ReplyDelete